Jakimowicz słynie ze swojego bardzo ostrego języka. Niejednokrotnie za pośrednictwem mediów społecznościowych atakował on celebrytów, którzy mają odmienne poglądy niż jego. Najgłośniej było o nim w ubiegłym roku, kiedy to w absurdalny sposób uderzył w Pawła Deląga. Także w ostatnich dniach o Jakimowiczu mówiło się sporo. Wszystko za sprawą jego słów nt. Marioli Bojarskiej-Ferenc. Tym razem jednak jego ostatnie wybryki nie uszły mu na sucho.
Przypomnijmy, że Bojarska-Ferenc skrytykowała Magdalenę Ogórek za pracę w TVP. To wtedy swoje trzy grosze wtrącić na Instagramie musiał Jakimowicz. „Szczerze mówiąc nie dziwię się rozgoryczeniu. Końcówka życia, tzw. ostatnia prosta i zero spektakularnych sukcesów. Jak widać parcie ogromne. Ania nie robi z siebie Jane Fondy, a wygląda lepiej niż to, to… Rozpoznawalność w skali 1 do 10 to u tego to, to – na poziomie 1. Ania w pokoleniach 40+ to rozpoznawalność 10. […] Nie przyszłoby mi do głowy komentować tego to, to…” – napisał. Kilkanaście dni później gwiazdor TVP Info musiał przeżyć ogromny szok wchodząc na Instagrama. Portal postanowił bowiem zawiesić jego konto. Najpewniej wpis nt. polskiej gimnastyczki był jednym z powodów, dla którego Instagram zdecydował się na taki ruch. „Najpopularniejsze posty z hasztagiem #jakimowicz są obecnie ukryte, ponieważ członkowie społeczności zgłosili zawartość, która może być niezgodna z zasadami społeczności Instagrama” – możemy przeczytać.
Instagram zamknął Jakimowicza🤣🤣https://t.co/Qorhs503Xw
— Jan K. (@yyaann17) April 24, 2023
Źródło: se.pl
Foto: YouTube.com grysiak & goździewski