Żurek doprowadził go do czerwoności. Grzmiał jak nigdy wcześniej! „Ministrem Sprawiedliwości został sędzia, który…”

Sędziego Waldemara Żurka nie trzeba nikomu przedstawiać. Od kilku lat jest on jedną z twarzy walki o sądownictwo w naszym kraju. Po rekonstrukcji zajmie on miejsce Adama Bodnara na stanowisku Ministra Sprawiedliwości. Ta informacja zdecydowanie zepsuła dzień Zbigniewowi Ziobrze, który również w przeszłości stał na czele tego urzędu. Tak wściekłego go jeszcze nie widzieliśmy.

Opublikował bowiem obszerny wpis na swoim profilu na portalu X, zawierający kilka akapitów, a w każdym z nich krytykował sędziego Żurka. „Ministrem Sprawiedliwości został sędzia, który naruszał najważniejsze postanowienia Konstytucji. Łamiąc zasady niezależności i niezawisłości sędziów, prowadził agresywną działalność polityczną, brał udział w politycznych manifestacjach, podważał legalność innych sędziów i nawoływał do siłowego przejęcia Krajowej Rady Sądownictwa” – rozpoczął.

[…]”Ministrem Sprawiedliwości został sędzia, który sądownie zażądał od własnej córki zwrotu alimentów. Który domagał się powołania biegłego do oceny stanu swoich zębów — ponoć startych w wyniku stresu w pracy. I który pozwał państwo polskie na niemal milion złotych za rzekome represje. Ministrem Sprawiedliwości został sędzia, który w przegranej z byłą żoną sprawie majątkowej zakwestionował status sędziego z rekomendacji KRS po 2018 r., ale w wygranej sprawie dotyczącej jego umowy frankowej — taki sam status sędziego już mu nie przeszkadzał.[…] Ministrem Sprawiedliwości został człowiek o mentalności Kalego — dla którego sprawiedliwość istnieje tylko wtedy, gdy on na niej zyskuje…” – pisze w dalszej części wpisu. Całą jego treść przeczytać można. TUTAJ