Beata Kozidrak odrzuciła ofertę od TVP. Wokalistka stanowczo o tym, dlaczego odmówiła pracy w telewizji

Beata Kozidrak to od dziesięcioleci gwiazda polskiej muzyki. Wokalistka znanego wszystkim zespołu Bajm w lutym wypuściła swój album o nazwie „4B”. W ramach jego promocji piosenkarka postanowiła udzielić wywiadu wielu portalom, a jednym z nich była Wirtualna Polska. Tam poruszono temat występu Kozidrak w muzycznych show telewizyjnych, a dokładniej, dlaczego ich unika. Przyznała ona, iż dostała ofertę, aby zasiąść w jury już pierwszego sezonu „The Voice of Poland” w TVP, lecz odrzuciła ją.

Prowadzący wywiad zapytał Kozidrak, z czego wynika to, iż nie wzięła dotychczas udziału w programach muzycznych nadawanych w telewizji, a konkretnie dopytał o „The Voice of Poland”. „Dostałam propozycję już chyba od pierwszego wydania tego show. Wiesz co, ja nie lubię być taka przemądrzała. Mówić coś tylko dlatego, że tak chce produkcja. Zachowywać się dziwnie, robić show. Wiesz, przychodzisz po prostu po to, żeby powiedzieć komuś: masz talent albo go nie masz. Nie wszyscy w tym kraju muszą śpiewać. Ale ja nie jestem od oceniania. Ja nie jestem też od nauczania. Wiesz, bo ja śpiewam, ale nikogo bym chyba nie nauczyła śpiewać.[…] Byłam wielokrotnie namawiana, ale nie jestem taką show-menką, o jakiej myślicie. Moje miejsce jest na scenie” – powiedziała. Nie jest jasne, czy obecnie TVP ponownie złożyłoby propozycję Beacie Kozidrak do wzięcia udziału w programie. Przypomnijmy, na jednym z ostatnich koncertów wokalistki publika rozpoczęła skandować popularne „Je*** ***”. Po usłyszeniu tych okrzyków stwierdziła: „Nie spodziewałam się, że teraz znowu aktualne. Ale ściany mają uszy. Znowu jakaś afera jest, ktoś nas podsłuchuje„. Po chwili dodała: „Niech żyje stolica„, po czym stwierdziła, że „to było fajne, aż nóżka chodziła„.

Czytaj dalej

Foto: youtube/Polsat, Wikimedia Commons (Autor: Przykuta)
Źródło: teleshow.wp.pl, twitter.com/DamianMaliszews