Jednym zdaniem pozamiatał. Riposta prof. Matczaka błyskawicznie zrobiła furorę w sieci!

Wokół sprawy Mariki M. w dalszym ciągu pojawiają się wielkie kontrowersje. Przypomnijmy, w sierpniu 2020 roku w Poznaniu odbył się Marsz Równości, podczas którego skazana Marika wyrwała kobiecie torbę w tęczowych kolorach, powodując przy tym uszczerbek na zdrowiu poszkodowanej. Poznański sąd skazał ją na karę trzech lat pozbawienia wolności za rozbój o charakterze chuligańskim. Sprawa wzbudziła ogromne reakcje Polaków. Jeden obóz popiera wyrok sądu, a przeciwny uważa go za zbyt wysoki.

Po roku pobytu w więzieniu Marika M. została wypuszczona na wolność. Decyzję taką podjął Zbigniew Ziobro, w reakcji na wniosek Ordo Iuris. Decyzję swoją tłumaczył tym, iż wyrwanie wspomnianej wcześniej torby o wartości 15 złotych nie miało na celu względów materialnych, a skazanej chodziło jedynie o zniszczenie symbolu. „Dopuściła się nagannego zachowania, ale nie była to agresja bezpośrednio na osobie. Nie doszło do pobicia, czy np. przewrócenia tej pani, ani ostatecznie do wyrwania torby” – stwierdził. Oznajmił także, iż przyjrzy się innym wyrokom sędzi, która skazała Marikę M. „Poleciłem również kwerendę orzeczeń sądu i pani sędzi, która wydała wyrok. Zobaczymy, jak twardą rękę miała do prawdziwych bandytów. To będzie ciekawe. Pokażemy to publicznie” – powiedział. Na te słowa zareagował popularny prof. Marcin Matczak, który na bieżąco komentuje obecną sytuację w naszym kraju. Wypalił z krótką, lecz mocną ripostą. „Przyjdzie czas, że ktoś sprawdzi Pana decyzje i wyciągnie konsekwencje. I będą one zapewne poważne” – napisał na Twitterze.

Czytaj dalej

Foto: youtube/Janusz Jaskółka, youtube/Profesor Matczak
Źródło: twitter.com/wsamraz, wiadomosci.dziennik.pl, wprost.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *