To, że TVP nie stroni od kontrowersyjnych zachowań, wiemy nie od dziś. Niewiele jednak osób spodziewało się, że przed czwartkowym przemówieniem posunie się do czegoś takiego. Stacja opublikowała komunikat, który wręcz wprawił widzów w osłupienie. W mediach społecznościowych natychmiastowo pojawiła się lawina komentarzy, wiele osób jednomyślnie stwierdziło, że telewizja przekroczyła granicę absurdu.
W czwartek w TVP orędzie wygłosił marszałek Senatu, Tomasz Grodzki. Tuż przed nim stacja mocno zaskoczyła widzów, umieszczając absurdalny komunikat. „Telewizja Polska S.A. informuje, że treść wystąpienia Marszałka Senatu zawiera agitacje i polemikę wyborczą, naruszając w ten sposób paragraf 5. rozporządzenia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z dnia 21 sierpnia 1996 r. w sprawie trybu postępowania w związku z prezentowaniem i wyjaśnianiem w publicznej radiofonii i telewizji polityki państwa przez naczelne organy państwowe” – mogli przeczytać Polacy. W dalszej części stacja poinformowała m.in., że nie bierze odpowiedzialności za jego wystąpienie. Grodzki całą treść komunikatu udostępnił na Twitterze, do zdjęcia dołączył krótką ripostę, która szybko zrobiła furorę.
Szczęśliwej Polski już czas! ❤️ pic.twitter.com/eZXi8G5pEm
— Tomasz Grodzki (@profGrodzki) October 12, 2023
Źródło: twitter.com/profGrodzki
Foto: Wikimedia Commons (Autor: Marta Marchlewska, WrS.tm.pl)