Wczoraj sieć obiegły doniesienia dziennikarzy Onet’u, którzy poinformowali, iż prawie 1000m pod ziemią, w kopalni Bogdanka na Lubelszczyźnie, miało dojść do zaręczyn bliskiego pracownika prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, Michała Moskali. Kontrowersje wzbudziły wieści, iż gdy Moskal wraz z partnerką oddalili się od grupy, miało dojść do naruszenia zasad. „Kiedy para odeszła, doszło do niebezpiecznej sytuacji, która mogła stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. Nie tylko dla nich samych, ale również dla górników” – przekazał informator portalu.
O tę sytuację zapytał posła Solidarnej Polski, Janusza Kowalskiego dziennikarz TVN, Radomir Wit. Odpowiedź polityka rozbawiła internautów. „Chyba Bogdanka nie służy temu?” – zapytał. „Jeżeli zrobił to transparentnie na zasadach zgodnych z bezpieczeństwem, no to doskonały pomysł do tego, żeby się zaręczyć” – odpowiedział polityk. Wit wytknął następnie, iż nie jest to Wieliczka, a kopalnia węgla brunatnego. „Ja to też traktuję jako pewnego rodzaju wsparcie dla węgla kamiennego. Jeżeli wszystkie zasady bezpieczeństwa były zachowane, no to uważam, że jest…” – powiedział Kowalski, lecz przerwał mu dziennikarz i poinformował, iż tydzień później w tej samej kopalni zmarł górnik. „Nie no, to tragiczna informacja jest to rzeczywiście, natomiast zakładam, że wszystkie kwestie bezpieczeństwa zostały dochowane” – zareagował. Całą wypowiedź można obejrzeć poniżej.
Foto: facebook.com/tvn24pl
Źródło: facebook.com/tvn24pl, wiadomosci.onet.pl