Popularna dziennikarka i prezenterka telewizyjna, Monika Olejnik za pomocą swojego profilu na Instagramie udostępniła mocny wpis. Była ona bowiem w Berlinie na wystawie poświęconej Solidarności. Jako główna twarz związku ukazany został tam tragicznie zmarły były prezydent naszego kraju, Lech Kaczyński. Nie spodobało się jej to na tyle, że postanowiła swoją opinię opublikować w sieci. Olejnik znana jest ze swojego ciętego języka, nie inaczej było w tym przypadku. Wpis dziennikarki spotkał się z pozytywnym odzewem internautów.
„#Wystawa z wielkim Lechem Kaczyńskim dominującym ponad historią Solidarności. Lech Wałęsa miał szczęście, że załapał się na plakacie, na zdjęciu w mniejszym formacie🙂#wspomnienie z Berlina: w roku 40-lecia Solidarności w części remontowanej ulicy Unter den Liden blisko Bramy Brandenburskiej niewielka wystawa z Lechem Kaczyńskim w roki głównej. Wszyscy pozostali twórcy Solidarności w tle. Znałam Lecha Kaczyńskiego i panią Marię. Pamiętam jak pan Prezydent świadomie szanował twórców Solidarności i ludzi, którzy walczyli o wolność! Był politykiem znacznie skromniejszym od wielkości dzisiejszych pomników. Autor wystawy w Berlinie zasłużył na nagrodę „wazeliniarz roku”🙂😀Relacja #nofilter #zapraszam Panowie politycy pamiętajcie – władza, to odpowiedzialność!!” – napisała.
Foto: youtube/Uwaga! TVN, youtube/ArtiqbForever2
Źródło: instagram.com/monikaolejnik_official