Premier naszego kraju, Mateusz Morawiecki, opublikował dziś w swoich mediach społecznościowych nagranie mające na celu oczernić przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska. Od pewnego czasu główną linią ataku partii rządzącej skierowaną w Donalda Tuska jest próba udowodnienia, iż za czasów jego rządów Platforma Obywatelska prowadziła politykę prorosyjską. To na celu miało też udostępnione przez premiera nagranie. Morawiecki dodał do niego opis o treści: „Donald Tusk jest tak wiarygodny w swoich geopolitycznych prognozach jak dostawy gazu z Rosji…. #NieKłamDonald!”.
Donald Tusk odpowiedział mu podczas konferencji w Radomiu. „Mówię bardzo serio. Nie mam czasu oglądać produkcji filmowych pana Mateusza Morawieckiego. Słuchajcie. Ja byłem siedem lat premierem i muszę wam powiedzieć – mi się w głowie nie mieści. Ja dzisiaj jestem liderem partii opozycyjnej, a i tak nie mam czasy, żeby oglądać filmiki Morawieckiego, a on jest premierem polskiego rządu w najbardziej dramatycznym okresie. Drożyzna, energia, wojna, no nie muszę nikomu tłumaczyć, co znaczy być premierem i on ma czas nie tylko oglądać, ale też produkować filmiki i wyzłośliwiać się pod adresem opozycji. To jest tak naprawdę niegodne premiera. Powiem szczerze, ponieważ był kiedyś, jak pamiętacie państwo, moim doradcą, ja się po prostu bardzo za niego dzisiaj wstydzę” – powiedział przewodniczący PO. Nagranie premiera, do którego odniósł się Tusk, można obejrzeć poniżej.
Foto: youtube/Kancelaria Premiera, tvn24.pl/screen
Źródło: facebook.com/MorawieckiPL, twitter.com/Platforma_org