Nawet w miesięcznice mu nie odpuścili. Kaczyński, gdy opuszczał budynek kościoła został potraktowany bez skrupułów

Wczoraj, 10 września odbyła się 149. miesięcznica katastrofy smoleńskiej. Jarosław Kaczyński wraz z innymi posłami partii, której jest prezesem, modlił się w kościele oraz przed pomnikiem swojego tragicznie zmarłego brata. Na kanale OKO.press w serwisie YouTube pojawił się urywek nagrania z tego, co działo się, gdy opuszczał kościół. W niezbyt przyjemny sposób potraktowali go demonstranci, krzycząc w jego stronę ostre hasła.

Na nagraniu widzimy Jarosława Kaczyńskiego opuszczającego mury kościoła. Towarzyszyli mu oczywiście posłowie partii rządzącej oraz masa ochroniarzy. Na miejscu nie zabrakło także policjantów, dwóch z nich stało przy mężczyźnie, który przypiął się trytytką do ogrodzenia znajdującego się nieopodal kościoła. To on postanowił najbardziej dopiec prezesowi Prawa i Sprawiedliwości. „Będziesz siedział, gdzie jest wrak” – krzyczał. Co więcej, Kaczyński nie miał także łatwo, gdy modlił się pod pomnikiem swojego brata, Lecha. Towarzyszyły mu bowiem gwizdy oraz ponownie okrzyki „Gdzie jest wrak”.

Czytaj dalej

Źródło: oko.press
Foto: YouTube.com OKO.press screen