Wczoraj odbył się długo wyczekiwany 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który okazał się sporym sukcesem. Sztab WOŚP w niedzielę po północy poinformował, iż na tamten moment zebrano już 154 mln 606 tys. 764 zł. O zbiórce huczała cała Polska. Nie da się ukryć, iż Telewizji Polskiej z jakiś powodów nie jest po drodze z WOŚP i Jurkiem Owsiakiem. Przypomnijmy, w ostatnich latach w materiałach telewizji m.in. zamazywane były charakterystyczne serduszka WOŚP.
Dodatkowo, czas antenowy TVP poświęcany na fundację Owsiaka jest coraz mniejszy. Tegoroczna edycja przekroczyła jednak granicę absurdu. Czas jaki poświęcono w telewizji publicznej to „zawrotne” 13 sekund i 27 setnych. „Dokładnie tyle trwała informacja o #WOŚP w Wiadomościach TVP. TRZYNAŚCIE sekund. Podana na sucho, bez paska, bez zdjęć. Odczytana przez „dziennikarkę”. Przez cały dzień bez serduszek, informacji itd. Na www podobnie. Brzydzę się tym co się dzieję u niektórych w głowach. #wośp” – napisał na Twitterze Paweł Jańczyk. Warto wspomnieć, iż TVP Info zamiast WOŚP relacjonował od rana akcję dot. „Dnia Pomocy Ukrainie”, którą wykreowały media braci Karnowskich.
Dokładnie tyle trwała informacja o #WOŚP w Wiadomościach TVP. TRZYNAŚCIE sekund.
Podana na sucho, bez paska, bez zdjęć. Odczytana przez „dziennikarkę”.
Przez cały dzień bez serduszek, informacji itd. Na www podobnie.
Brzydzę się tym co się dzieję u niektórych w głowach. #wośp pic.twitter.com/czKo77JX9Y— Paweł Jańczyk (@PawelJanczyk) January 29, 2023
Foto: Wikimedia Commons, TVP Info/screen
Źródło: twitter.com/PawelJanczyk, natemat.pl