Dzisiejsze wydarzenia przysporzyły sporej ilości Polaków wiele powodów do radości. Odbył się bowiem długo wyczekiwany dziewiąty dzień 1. Posiedzenia. Rozpoczęło się ono o godzinie 11, a po wielu godzinach sporej ilości oświadczeń przy mównicy, odbyło się głosowanie nad wotum zaufania. W momencie, gdy zakończono ostatnie przemówienia oraz wyśpiewano hymn, doszło do kuriozalnej sytuacji, o której wrze obecnie w całym internecie.
Tuż po wyśpiewaniu hymnu głos zabrał Szymon Hołownia, który chciał zakończyć dzisiejsze posiedzenie. „Drodzy państwo, na tym zakończyliśmy rozpatrywanie wątków porządku dziennego zaplanowanych na dzień 11 grudnia…” – powiedział, lecz przerwało mu wparowanie Jarosława Kaczyńskiego na mównicę. Rozpoczął od kłótni ze swoimi przeciwnikami. „Jest taki tryb. Jak ktoś kogoś obraża. Ja nie wiem, kim byli pana dziadkowie…” – przekrzykiwał się, a następnie wypalił z mocnym oskarżeniem. „Ale wiem jedno. Pan jest niemieckim agentem. Po prostu” – powiedział, po czym wrócił na swoje miejsce. Jego słowa szybko skomentował Hołownia, który nie krył oburzenia. „Proszę opuścić mównicę. Dziwne są tego rodzaju obelgi rzucane w takim momencie i w takim dniu” – powiedział. Nagranie z tej sytuacji obejrzeć można poniżej.
Jarosław Kaczyński do Donalda Tuska ⤵️
„Jest Pan niemieckim agentem!” pic.twitter.com/qN8pmFSjbr— 🌐 ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs 🌐 (@thepolandnews_) December 11, 2023
Foto: youtube/Janusz Jaskółka
Źródło: twitter.com/thepolandnews_