Piotr Jacoń skierował do Kaczyńskiego słowa, których ten wolałby nie usłyszeć. „Mam mu jedno do powiedzenia”

W czwartek odbyła się gala magazynu Glamour. W jego trakcie wyróżniony w kategorii mężczyzna roku, został wieloletni dziennikarz TVN24, Piotr Jacoń. Lubiany prezenter telewizyjny udzielił wywiadu Wirtualnej Polsce . Został on zapytany o to, co powiedziałby prezesowi Prawa i Sprawiedliwości, Jarosławowi Kaczyńskiemu. Internauci nie mają wątpliwości, polityk wolałby tych słów nie usłyszeć. 

„Prezesowi Kaczyńskiemu mam jedno do powiedzenia. Zawsze jest jakaś godzina dwunasta, szesnasta lub osiemnasta, w której to godzinie transpłciowa osoba decyduje się, by powiedzieć wreszcie swojemu najbliższemu otoczeniu, jak z nią naprawdę jest. Przed tą godziną wyoutowania dla wszystkich była jakąś Zosią lub Władkiem. Ale właśnie dała rozpaczliwy sygnał: nie mówcie tak już, to nie jest o mnie, kiedy tak mówicie to mnie to boli, bo to o życiu, które właściwie nie jest moim życiem” – powiedział Jacoń.

„Kiedy wybija godzina coming outu, to jest to też godzina strachu, lęku, niepewności. Ta osoba musi stanąć naga i bezbronna przed bliskimi. Nie wie, co się stanie, nie może przewidzieć tego, jaka będzie reakcja. Strach jest po tej stronie, ale po drugiej, rodzica też. Dowiaduję się czegoś, co mnie zaskakuje, czegoś, czego na początku nie jestem w stanie zrozumieć. Z tym zaskoczeniem i niewiedzą jestem w stanie sobie poradzić. Będę wiedział, więcej rozumiał i będę się mniej bał. Pozostanie jednak we mnie strach najpoważniejszy. Strach przed tym rechotem. My  rodziny transpłciowych osób najbardziej boimy się tego społecznego rechotu” – dodał dziennikarz.

Czytaj dalej

Źródło: wiadomosci.wp.pl
Foto: YouTube.com TVN Style, PolskieRadio24_pl