Skiba przejechał po TVP walcem. Tak piekielnie ostre słowa z jego strony jeszcze nie padły, nerwy puściły!

14 stycznia przypadła 4. rocznica śmierci prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Przypomnijmy, do tragicznych wydarzeń doszło podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, gdzie na scenę wtargnął napastnik i kilkukrotnie ugodził Adamowicza nożem. Popularny muzyk Krzysztof Skiba, prywatnie kolega zmarłego prezydenta Gdańska, opublikował z okazji rocznicy obszerny wpis na Instagramie. Nie zostawił w nim suchej nitki na Telewizji Polskiej.

To już cztery lata jak zabito Pawła. Mojego szkolnego kumpla, z którym chodziłem w Gdańsku do podstawówki i liceum. Cztery lata, gdy na scenie pojawił się obok Pawła ten przepojony nienawiścią osobnik, zmotywowany do czynu przez rządową propagandę, który radośnie tańcował z nożem po dokonaniu swej mokrej roboty. Gdy zadał ciosy nie uciekał. Jakby wiedział, że NIC mu nie grozi, że za taki czyn w Polsce PiS czeka na niego tylko nagroda.
Gdy Paweł konał po zadanych głęboko nożem ciosach, morderca miał jeszcze czas, by wygłosić swoją polityczną deklarację. Jakże bliską temu co głosi rządowa narracja, tak zbieżną z poglądami wielu, którym TVP wyprostowała przekazem zwoje mózgowe.
Gdy Paweł walczył o życie w szpitalu Uniwersyteckim w Gdańsku, gdy istniała jeszcze choć minimalna szansa na jego ratunek, udałem się jak wielu pod szpital. Tam zastała nas straszna wiadomość, że Paweł niestety przegrał walkę o życie. Przez lata wygrywał w wyborach na prezydenta, ale przegrał z umiejętnie sterowaną przez media PiSowskie nienawiścią
” – czytamy.

W emocjach udzieliłem kilku wywiadów. Powiedziałem, m.in. że Jacek Kurski i TVP są moralnie odpowiedzialni za ten mord. Natychmiast, chcąc stłumić debatę publiczną i przestraszyć społeczeństwo, wytoczono mi aż cztery procesy za moje opinie o TVP i jej usłużnych „dziennikarzach”.
Dwa procesy (cywilny i karny) wygrałem. Sąd uznał, że w świetle zebranych dowodów bezprecedensowej nagonki na Adamowicza, miałem prawo wyrazić opinie o moralnej odpowiedzialności TVP za ten mord.
Trzeci proces, tym razem wytoczony mi przez znanego swego czasu propagandystę TVP – Łukasza Sitka, który specjalizował się w atakach na Adamowicza (obecnie Sitek jest już poza telewizją) został umorzony na skutek niedopełnienia przez skarżącego spraw formalnych.
Czwarty proces z dziennikarzem Michałem Rachoniem, gwiazdą rządowej propagandy, który poczuł się obrażony moimi opiniami o tym, że też jest moralnie odpowiedzialny za zbrodnię na prezydencie Gdańska właśnie się toczy
” – dodał artysta.

Czytaj dalej

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Krzysztof Skiba (@skibabigcyc)

Foto: youtube/@pudelektv
Źródło: instagram.com/skibabigcyc