Justyna Steczkowska to jedna z najbardziej uznanych polskich wokalistek. Wystąpiła ona wczoraj na 60. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie podczas koncertu „Czas ołowiu” wykonała utwór Republiki „Moja krew”. Dużą uwagę widzów skupił strój, jaki miała na sobie piosenkarka. Największe show zrobiła jednak na sam koniec wystąpienia, gdy obróciła się plecami do widzów, a na jej koszulce widniał krótki, lecz treściwy napis.
Przypomnijmy, na początku roku Steczkowska również znalazła się na językach Polaków, po tym, gdy w trakcie Sylwestra Marzeń TVP zakryła ręką flagę LGBT na kurtce wokalisty zespołu Black Eyed Peas, który był główną atrakcją tego wieczoru. Później wokalistka zarzekała się, iż zrobiła to przypadkowo – większość internautów jej w to jednak nie uwierzyła. „Myśl samodzielnie” – mogliśmy przeczytać wczoraj na koszulce Steczkowskiej. Ta zagrywka wzbudziła ogromne kontrowersje wśród internautów, gdyż owe słowa mogą być rozumiane dwuznacznie. W sieci jedna grupa osób gratuluje Steczkowskiej odwagi, a inna krytykuje ją, uważając, iż zrobiła to, aby uniknąć kolejnych złych opinii.
Brawo #Steczkowska #Opole pic.twitter.com/2Hw7L2KHtZ
— oliw (@oliw84) June 10, 2023
Foto: youtube/SzansaNaSukcesTVP
Źródło: twitter.com/oliw84, plejada.pl