Tusk odpalił bombę! Popisowo skontrował słowa Kaczyńskiego, prezes PiS zapadnie się pod ziemię

Podczas jednego z przystanków na objeździe po polskich miastach i wsiach przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego poruszono temat nadchodzących wyborów parlamentarnych. Stwierdził on, iż „samorządy mogą sfałszować nadchodzące wybory parlamentarne”. Ponadto we wrześniu zapowiedział, że utworzona zostanie „armia urzędników” strzegąca wyborów oraz wprowadzone zostaną zmiany prawne mające na celu lepszą kontrolę nad ich wynikami. Do tych zapowiedzi odniósł się lider Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk. Przytoczył je na swoim Facebook’u polityk Krzysztof Kwiatkowski.

To musi budzić niepokój wszystkich tych, którzy wierzą w sens demokracji w Polsce. Ostatnie dwa dni w wykonaniu Jarosława Kaczyńskiego brzmiały naprawdę bardzo po białorusku. Stwierdzenie, że PiS na pewno wygra każde wybory, jeśli będą uczciwe, a one będą uczciwe, jeśli się zmieni sposób liczenia głosów, to BRZMI TROCHĘ JAK KAWAŁ O ŁUKASZENCE, ALE to nie jest dowcip o Łukaszence, to są słowa człowieka, który rządzi Polską od siedmiu lat, który wie, że przegra wybory i w związku z tym chce namieszać w tych regułach.[…] Pierwsza zmiana już jest zapowiadana, czyli przesunięcie terminu wyborów samorządowych. I zapowiada jeszcze jedną rzecz, coś co brzmi naprawdę groźnie, czyli że zmieni się sposób liczenia głosów. Liczy się w jeden sposób: dwa razy dwa jest cztery. Obawiam się, że tę regułę chce zmienić Kaczyński.[…] A to stwierdzenie, że PiS wygra wybory, jeśli one będą uczciwe, ma prawdopodobnie podważyć wiarę Polaków w sens wyborów wtedy, gdy wygra opozycja. To taka metoda, którą stosował Trump w Stanach Zjednoczonych” – powiedział Tusk.

Czytaj dalej

Foto: facebook.com/donaldtusk, youtube/TVP Info
Źródło: facebook.com/KwiatkowskiKrzysiek,