Wściekłej pracownicy Orlenu puściły nerwy! „Czy ja pracuję w cyrku? Ja jestem małpą?”

Jedna z odważnych pracownic Orlen-u zamieściła w mediach społecznościowych krótki filmik, który ekspresowo zrobił furorę w całej Polsce. Nagranie rozpoczyna ona od wyczytania nagłówka jednego z wydań „Gazety Wyborczej”, która informowała o tym, iż Polska jest jednym z czołowych państw w pobieraniu rosyjskiej ropy. Pracownica koncernu została rozwścieczona ulotkami, jakie kazano jej rozdawać klientom. Te wbrew informacjom GW mają twierdzić, iż Orlen gwarantuje „bezpieczne dostawy ropy naftowej i koniec uzależnienia od rosyjskiej ropy”. Wideo kobiety ekspresowo bije rekordy popularności.

Orlen wciąż płaci za wojnę Putina. I tutaj jest napisane, że w styczniu Orlen, Polski Orlen i w ogóle Polska była największym biorcą, najwięcej pobraliśmy rosyjskiej ropy. Ha, ha, ha kur*a. Od dwóch tygodni Orlen każe nam wciskać takie zje***ne ulotki klientom, który tankują u nas paliwo, na których jest napisane: „silny międzynarodowy koncern, który zapewnia dostępność paliw w czasie kryzysu związanego z wojną na Ukrainie. Bezpieczne dostawy ropy naftowej i koniec uzależnienia od rosyjskiej ropy”. Czy ja kur*a pracuję w cyrku? I ja jestem małpą? Nie wiem. Nie wiem” – mówi kobieta na nagraniu. Można je obejrzeć poniżej.

Czytaj dalej

Foto: twitter.com/BeataGorszySort
Źródło: twitter.com/BeataGorszySort