Oburzony Kowalski wszedł na minę. Tak piekielnej riposty nie mógł się spodziewać! „Januszu! Zamknąłeś się w namiocie i…”

W Opolu odbył się festiwal „Od Nowa”, gdzie jednym z artystów, biorącym w nim udział, był Ralph Kaminski. W sieci viralem stało się nagranie, na którym wykonuje swoją piosenkę „Pies” i popularny już jej moment: „hau, hau, hau”. Nie uszło ono uwadze pochodzącego z właśnie tego miasta Januszowi Kowalskiemu, który nie omieszkał podzielić się swoją opinią na temat twórczości Ralpha. Mocno ją skrytykował. Nadział się jednak na ostrą ripostę.

Do jak niskiego poziomu można sprowadzić kulturę stolicy województwa? Arkadiusz Wiśniewski daje przyzwolenie na występy, które są profanacją opolskiego amfiteatru, w którym corocznie odbywa się Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Śpiewał tu Czesław Niemen, Anna Jantar, Zbigniew Wodecki czy Krzysztof Krawczyk. A teraz mamy hau, hau, hau” – stwierdził. Niespodziewanie na te słowa odpowiedziała głowa miasta Opole. Nie zostawił na nim suchej nitki. „Januszu! Nie oburzył Cię występ Zenka Martyniuka w Teatrze Wielkim w Łodzi, czy lidera Bayer Full w Operze Wrocławskiej, a oburza Cię występ Ralph Kaminski w opolskim Amfiteatrze? Januszu, nasz Amfiteatr uniknął profanacji, bo Ty nie wystąpiłeś podczas ostatniego Festiwalu. Ze strachu przed gwizdami, takimi, jakimi Opole przywitało Jacka Kurskiego, zamknąłeś się w namiocie w strefie VIP i tyle Cię widzieli… Ralph Kamiński zebrał natomiast w Opolu brawa, bo w Twoim rodzinnym mieście ceni się dobrą muzykę, a nie tani populizm i majteczki w kropeczki” – czytamy w odpowiedzi Arkadiusza Wiśniewskiego.

Czytaj dalej

Foto: twitter.com/crowdmedia
Źródło: nysahot.pl