Giertych zakpił z Mularczyka. Wbił go w ziemię za pomocą jednego wpisu!

1 września prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, ogłosił na konferencji prasowej, iż Polska domagać się będzie odszkodowania ze strony Niemiec za szkody poniesione podczas II wojny światowej. Kwotę reparacji wyceniono na 6 bln 200 mld zł. Decyzja ta wzbudziła kontrowersje, a nie zgadza się z nią wielkie grono osób, m.in. Donald Tusk czy Roman Giertych. Na temat raportu wypowiedział się również poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który jest przewodniczącym Parlamentarnego Zespołu ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II wojny światowe.

Podsumowujemy w sposób bardzo ostrożny i konserwatywny straty materialne i demograficzne, jakie zadali nam Niemcy. Oparliśmy nasze szacunki na bardzo dokładnych i rzetelnych danych.[…] Uważam, że jako państwo polskie mamy pełne prawo, by domagać się tych świadczeń od Niemiec, tym bardziej że państwo niemieckie wypłaciło kilkudziesięciu krajom odszkodowania wojenne – z wyjątkiem Polski.[…] Są duże szanse na to, że dostaniemy reparacje od Niemiec. Uważam, że Niemcom będzie bardzo niewygodnie funkcjonować w sytuacji, gdy będzie na nich wisiał tak duży, niespłacony dług. Uważam więc, że prędzej czy później będą chcieli ten temat zamknąć” – mówił Mularczyk w RMF FM. W związku z jego ważną rolą w utworzeniu wspomnianego raportu napisał do niego Roman Giertych, który postanowił zakpić z całej sytuacji. „Panie Mularczyk. Mój dziadek siedział 5 lat w oflagu i spalili mu dom. Gdzie możemy się zgłosić po wypłatę? Albo chociaż Pan przestaw drogę sądową dojścia do tego odszkodowania. Bo przecież całe te reparacje to nie był jeden, wielki, propagandowy kit, prawda?” – napisał.

Czytaj dalej

Foto: youtube/RMF24, youtube/Roman Giertych – kanał oficjalny
Źródło: twitter.com/GiertychRoman, rmf24.pl, businessinsider.com.pl