Kaczyński do władz UE: „Koniec tego dobrego!”. Nie spodziewał się takiej riposty!

Wczoraj prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński spotkał się z wyborcami w Płocku. W pewnym momencie spotkania zapytany został o kolejne kamienie milowe stawiane przez Komisję Europejską. Widocznie poirytowany Kaczyński odpowiedział: „Proszę państwa, ja rzeczywiście słyszę te wszystkie wypowiedzi, że coś się znowu nie podoba. Mówię tutaj w tej chwili swoje indywidualne zdanie, bo decyzji partyjnej nie ma, ale to zdanie jest krótkie: koniec tego dobrego”„. Wspomniany fragment wypowiedzi prezesa PiS udostępnił na swoim Twitterze senator Adam Szejnfeld z zapytaniem, czy oznacza to polexit.

W sekcji komentarzy pojawiła się lawina wpisów krytykujących słowa Kaczyńskiego. „Po 35 latach emigracji mieliśmy wracać z mężem do Polski na emeryturę ale boimy się ze jak wrócimy to wyładujemy w państwie z którego uciekliśmy w latach 80. Jest to przerażajace„, „Polexit to by było najgorsze co by mogło Polskę spotkać„, „Ja pozostaję w UE‼️ Jeśli Kaczyński chce wyjść, nie będę stał mu na przeszkodzie. Niech idzie i zatrzaśnie za sobą drzwi na wschód„, „Ten pozbawiony hamulców autokrata prowadzi nas prosto do polexitu… a pisowski beton klaszcze!” – to tylko kilka z nich. Próżno jednak znaleźć te popierające prezesa PiS. Słowa te skomentował również mecenas Roman Giertych. „Słyszałem Jarku, że zdenerwował cię raport KE na temat praworządności. Dlaczego? Przecież tam w pozytywnym kontekście wymieniają byłego wicepremiera w twoim rządzie (jedynego żyjącego!). Nie cieszysz się z tego?” – napisał na Twitterze.

Czytaj dalej

Foto: twitter.com/szejnfeld
Źródło: twitter.com/szejnfeld, twitter.com/GiertychRoman