Kowalski boleśnie upokorzony przed kamerami. Powiedziała mu to prosto w twarz! „Mówią na pana Janusz chrum chrum”

W związku ze zbliżającym się wielkimi krokami 15-stym października reprezentanci wszystkich ugrupowań prowadzą trasy po polskich miastach i wsiach, gdzie organizowane są konferencje prasowe. Jedna z nich odbyła się we wtorek w Lublinie m.in. z udziałem Janusza Kowalskiego. Ten z pewnością nie spodziewał się tego, że zostanie ona zakłócona. Słowa, które usłyszał nieprzypadły mu do gustu. 

Janusz Kowalski i Jan Kanthak pojawili się we wtorek w Lublinie, gdzie mówili o sytuacji w polskim rolnictwie. Ich spotkanie przerwała Marta Wcisło. „Czy pan wie, jaka jest sytuacja Azotów? Dlaczego nie był pan przed Azotami, jak protestowali rolnicy?” – zapytała na wstępie. Kiedy Kowalski próbował się bronić posłanka nie odpuszczała. „Proszę na mnie nie krzyczeć i nie pluć na mnie, bo ja się pana nie boję” – powiedziała. Chwilę potem, gdy w trakcie ich ostrej wymiany zdań znów padł temat rolnictwa, Wcisło zmiażdżyła posła Solidarnej Polski mocną ripostą. „Wie pan, jak na pana mówią rolnicy? „Janusz chrum chrum Kowalski”, tak o panu mówią. Niech pan jedzie dalej głaskać kota. Wie pan komu” – wypaliła. Nagranie z tego zajścia możecie zobaczyć poniżej.

Czytaj dalej

Źródło: twitter.com
Foto: commons.wikimedia.org/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *