„Panie Suski pobudka”. Posłanka podeszła do mównicy Sejmowej i brutalnie przejechała się po polityku partii rządzącej

W czwartek, tj. 20 października odbyły się kolejne obrady 63. posiedzenia Sejmu. Głos z mównicy Sejmowej zabrała posłanka Koalicji Obywatelskiej, Małgorzata Filiks, która znana jest ze swoich charyzmatycznych wystąpień. Zwróciła się ona w nim bezpośrednio do polityka partii rządzącej, Marka Suskiego. Na swój celownik wzięła jego ostatnie kontrowersyjne wypowiedzi nt. wzrostu cen energii elektrycznej. 

Swoje przemówienie rozpoczęła z grubej rury. „Panie Suski pobudka” – wypaliła. Następnie było jeszcze ostrzej. „Zna pan takie powiedzenie, że najgłośniej złodziej krzyczy, żeby złapać złodzieja. Grzmiał pan na komisji, że to jest skandal, że spekulanci sprzedają w Polsce prąd za ponad 4 tysiące zł. za MWh, a potem pan jeszcze dodał, że nie wiadomo, kto to kontroluje. Ja panu pomogę. Ten najdroższy prąd w historii sprzedała PGE za tą cenę. Nie wie pan, kto ją kontroluje? Minister aktywów państwowych. Ja panu jeszcze dodam, bo może panu nikt nie powiedział, że ten prąd nie był ani z węgla, ani z gazu” – grzmiała. Całe jej wystąpienie możecie obejrzeć poniżej.

Czytaj dalej

Źródło: sejm.gov.pl
Foto: sejm.gov.pl