Zdaje się, że konflikt pomiędzy w Zjednoczonej Prawicy przybiera na sile. We wczorajszy poniedziałek gościem na antenie Radia ZET był europoseł Patryk Jaki. Zaatakował on tam premiera Mateusza Morawieckiego, a dokładniej ludzi z nim związanych. Podczas dyskusji o wetach zgłaszanych przez Polskę na forum unijnym, uznał, że celowo wprowadzają oni prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego w błąd.
„Uważam, że pan prezes został wprowadzony w tej sprawie w błąd. Nie pierwszy raz zresztą. Uważam, że otoczenie pana premiera, tak zwana frakcja bankowa w Prawie i Sprawiedliwości.[…] Jeśli widzę różne rzeczy, które opowiadają przedstawiciele rządu na temat tego, jak wygląda procedura, to aż uszy i oczy bolą.[…] Każdego można wprowadzić w błąd, jeśli przekazuje się złe dane.[…] Przekazują takie informacje, że weto w sprawach podatkowych oznaczałoby również weto dla pieniędzy dla Ukrainy. Oni po prostu nie rozumieją tego procesu. Po prostu muszą iść na jakieś szkolenie” – mówił Patryk Jaki w Radio ZET.
Wypowiedź ta odbiła się szerokim echem w mediach, co nie ominęło samego Jarosława Kaczyńskiego. Ten krótko odpowiedział na atak polityka. Wczoraj odbyła się konferencja prasowa premiera Morawieckiego oraz lidera PiS, podczas której zapowiedzieli utworzenie komisji weryfikacyjnej polityki energetycznej państwa w latach 2007 – 2022. Zapytano podczas niej Kaczyńskiego o wymienioną wyżej wypowiedź Patryka Jakiego. Kaczyński postanowił mocno go skompromitować. „Pan premier mnie nie wprowadza w błąd. No i to jest wszystko. A jeżeli chodzi o wystąpienia Pana Jakiego, to ja nie ukrywam, że takimi specjalnymi studiami nad nimi się nie zajmuję” – powiedział, totalnie kompromitując europosła, umniejszając jego randze.
Foto: youtube/Patryk Jaki
Źródło: youtube/Radio ZET, youtube/Goniec