Igor Tuleya oczarował widzów. Polacy są zachwyceni jego występem w TVN24

Dziś polskie media obiegła zaskakująca wiadomość. Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego nie wyraziła zgody na zatrzymanie sędziego Igora Tulei i tym samym nie zostanie on doprowadzony do prokuratury. Dodatkowo warszawski sędzia może powrócić do orzekania, uchylono bowiem wcześniejszą decyzję Izby Dyscyplinarnej. Ta informacja to z pewnością pstryczek w nos w kierunku ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i jego ludzi. 

Igor Tuleya był dzisiejszego wieczoru gościem w programie „Fakty po faktach”, który emitowany jest w TVN24. Jego występ oczarował widzów, o czym m.in. świadczą komentarze na Twitterze. „Jako Igor Tuleya na pewno jestem szczęśliwy. Natomiast moje stanowisko jako prawnika, sędziego, który może oceniać tak zwaną Izbę Odpowiedzialności Zawodowej, nie zmieniło się.[…] Dzisiaj nielegalna Izba Odpowiedzialności zawodowej uchyliła decyzję nielegalnej Izby Dyscyplinarnej. Ale to nie jest praworządność. Praworządność to niezależne sądy, niezawiśli sędziowie. A Izba Odpowiedzialności Zawodowej nie jest niezależnym sądem – mówił na wizji. Sędzia zdradził także, że najpewniej złoży pozew przeciwko Skarbowi Państwa. „Reprezentuje mnie wielu znakomitych prawników, i jak najbardziej mogę, i pewnie złożę pozew do sądu cywilnego, który będzie dotyczył mojego potrąconego wynagrodzenia” – wyjaśnił.

Czytaj dalej

Źródło: tvn24.pl, wiadomosci.wp.pl
Foto: Kadr z TVN24/Twitter