Trzaskowski popisowo zadrwił z Kaczyńskiego. Odpowiedział na jego słowa i błyskawicznie pobił sieć!

Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu, w którym odniósł się do zarzutów, jakoby Rafał Trzaskowski miał wprowadzić w Warszawie ograniczenia, w tym m.in. w jedzeniu mięsa i nabiału. „Odrzucamy projekty, które firmuje prezydent Warszawy, pan Rafał Trzaskowski, zakładające takie kuriozalne ograniczenia, jak np. spożycia mięsa i nabiału.[…] Jesteśmy za wolnością, nie chcemy sztucznych ograniczeń w imię jakichś ideologii. Od nas Polacy nigdy nie usłyszą, że mają ograniczyć jedzenie mięsa, picie mleka, że mają obowiązek zmienić samochód na elektryczny albo nosić dwie koszule czy sukienki” – powiedział.

Te słowa dotarły do Trzaskowskiego, który postanowił zareagować na nie za pośrednictwem szyderczego wpisu na Facebook’u. „Nawet Prezes Kaczyński zaszczycił mnie swoją uwagą. Jeszcze raz – nie wprowadzamy w Warszawie żadnych ograniczeń w jedzeniu mięsa. Rozumiem, że manipulacja kolegów się spodobała. Proszę raczyć się befsztykami na Żoliborzu latami – do woli! Kto bogatemu rentierowi zabroni.
A w trosce o dobro narodu – proszę sprawdzić cholesterol. I Pan, i ja mamy kilka kilogramów za dużo. Ale przynajmniej według TVPiS wzrost ten sam 😊
” – napisał prezydent Warszawy. Jego wpis na ten moment zebrał już 6 tysięcy pozytywnych reakcji internautów!

Czytaj dalej

Foto: facebook.com/wadimsenator, TVN24/screen
Źródło: facebook.com/rafal.trzaskowski, wiadomosci.gazeta.pl