Bezbłędna riposta prezydenta Warszawy! Trzaskowski reaguje na skandaliczne słowa Kaczyńskiego

Wszystkie demonstracje, które popieraliście kosztowały życie wielu osób. Macie krew na rękach, dopuściliście się zbrodni. Jeżeli w Polsce będzie praworządność, to wielu z was będzie siedzieć – takie słowa do opozycji skierował niegdyś prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Zareagować na Facebooku postanowił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, którego wpis polubiło w krótkim czasie 7 tysięcy osób. 

Pan wicepremier odpowiedzialny za bezpieczeństwo. Nieobecny, kiedy trzeba postawić tamę faszystom. Nieobecny w walce z pandemią. Pojawia się, kiedy trzeba zmuszać policję do ostrzejszego potraktowania protestujących kobiet, które sam wyprowadził na ulicę. Pojawia się kiedy trzeba wydać rozkaz rozbicia łba o ścianę w Brukseli. Rozkaz, którego konsekwencje być może poczujemy my wszyscy i kolejne pokolenia, pozbawione unijnej poduszki bezpieczeństwa na ciężkie czasy sprzątania po pandemii i pisowskich nieudacznikach. Pojawia się, żeby podgrzewać nastroje i obarczać opozycję odpowiedzialnością za swoją własną cyniczną grę polityczną – zaczął na swoim koncie na Facebooku.

Ten człowiek ma czelność mówić, że ktoś ma „krew na rękach”. Jakie to szczęście, że nie jest już zwykłym posłem i ponosi za to wszystko odpowiedzialność. Pierwszy raz widzimy to nie tylko my wszyscy, ale również większość pisowskich pochlebców i politruków, którzy widzą szaleństwo w oczach naczelnika, który dawno już zgubił jakikolwiek azymut i prowadzi swój klan na zatracenie. Czym bardziej agresywny, czym bardziej zapalczywy – tym słabszy. Czytaliśmy o tym w książkach, widzieliśmy na deskach teatrów i w kinie, a teraz musimy oglądać w Sejmie – kiedy tragedia tak szybko przechodzi w groteskę. Trzeba jednak uważać, bo władza słaba i groteskowa bywa najbardziej niebezpieczna – zakończył.

Czytaj dalej

Źródło: facebook.com/rafal.trzaskowski, rmf24.pl
Foto: YouTube.com TVP Info, Janusz Jaskółka screen

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *