Doda w minutę zaorała Edytę Górniak i jej syna. Ten wywiad robi furorę w całej Polsce! „Tam była kumulacja rewelacyjnych nieszczęść”

Dorota Rabczyńska, posługująca się przydomkiem artystycznym Doda, w trakcie sylwestra wzięła udział w imprezie organizowanej przez Polsat, a jej taniec naśladujący ruchy z serialu Netflixa „Wednesday” zrobił furorę w całej sieci, generując miliony wyświetleń. YouTube’owy kanał „Party” udostępnił fragment nowego wywiadu z wokalistką, na którym skrytykowała ona występ innej piosenkarki, Edyty Górniak. Przypomnijmy, ta wraz ze swoim synem Alanem wzięła udział w „Sylwestrze Marzeń z Dwójką” organizowanym na antenie TVP. Doda nie szczędziła drwin z ich wystąpienia.

Doda, a jak ci się podobały występy w TVP na przykład Edyty Górniak, bo też wystąpiła z synem” – zapytała prowadząca Monika Maszkiewicz. „Kocham, kocham, kocham ten występ. Ja uważam, że ten występ powinien mieć milion wyświetleń, a nie jakaś tam Wednesday. Występ właśnie Edyty i Alana. Bo tak, tam była kumulacja rewelacyjnych nieszczęść. Najpierw Alan, któremu Edyta zapomniała powiedzieć, że jak się śpiewa z playbacku, to trzeba mieć mikrofon przy buzi. Następnie Edyta, która zaplątała się w rękaw swojego futra, więc przez całą piosenkę biedna musiała udawać, że to jest taka stylówa. Ale i tak wszystko wygrały chórzystki, które śpiewały do mikrofonu, w momencie, w którym było słychać tylko jeden męski głos, a następnie zaczęły bawić się w DJ-kę i przestawiać wszystkie guziki, a nic w podkładzie się nie zmienia. Sztos. Mi się bardzo podobało. Wiem, że to niektórzy odbiorą jako sarkastyczne i złośliwe, ale ja naprawdę nie jestem złośliwa. Naprawdę uważam, że to było rozkosznie zabawne” – odpowiedziała Doda.

Czytaj dalej

Foto: facebook.com/officialdoda, youtube/Bądźmy razem. TVP
Źródło: youtube/Party