Kowalski ośmieszony w studiu RMF FM. Mazurek po słowach polityka zarządził przerwę, żeby słuchacze „mogli się wyśmiać”

W ubiegłym miesiącu dość niespodziewanie nowym wiceministrem rolnictwa został Janusz Kowalski. Decyzja o zajęciu przez niego wspomnianego stanowiska wywołuje do dziś negatywne komentarze wśród Polaków. Poseł Solidarnej Polski był dziś gościem Roberta Mazurka na antenie radia RMF FM, gdzie musiał zmierzyć się z niełatwymi pytaniami. Z nie każdym z nich sobie poradził, o czym głośno mówi się w mediach społecznościowych.

„Ile wynosił polski eksport produktów rolnych, pan w ogóle wie, ile ludzi pracuje w rolnictwie?” – pytał Mazurek. „Panie redaktorze, ja powiedziałem w ten sposób, nie będę odpowiadał na żadne testy. Zajmuje się kwestią dotyczącą energii” – odpowiadał zaproszony gość. W pewnym momencie dyskusja przeszła nt. Jacka Kurskiego, który we wrześniu przestał pełnić funkcję prezesa Telewizji Polskiej. Prowadzący postanowił więc zapytać Kowalskiego, o to czy jest możliwy jego powrót do Solidarnej Polski. „Decyzje o tym, kto wraca do Solidarnej Polski, kto jest członkiem Solidarnej Polski, podejmuje Zbigniew Ziobro. Bardzo wielu polityków chciałoby być w Solidarnej Polsce, ponieważ mamy świetnego lidera” – powiedział. To wtedy Mazurek postanowił zarządzić specjalną przerwę, żeby słuchacze „mogli się wyśmiać”.

Czytaj dalej

Źródło: natemat.pl
Foto: YoUTube.com RMF24 screen