Niecodzienne zakończenie „Faktów” TVN. Prowadząca przeczytała oświadczenie, Polakom opadły szczęki!

Wieczorne wydanie „Faktów” TVN z 2 stycznia zakończyło się w niecodzienny dla widzów sposób. Prowadząca Anita Werner tuż przed zakończeniem programu przeczytała oświadczenie telewizji. Dotyczy ono materiału „Siła kłamstwa”, a dokładniej konsekwencji, jakie TVN ma za niego ponieść. „Siła kłamstwa” to głośny materiał z 2022 roku traktujący o pracy podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Teraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chce ukarać za niego TVN.

W TVN24, w materiale „Siła kłamstwa” poddaliśmy w wątpliwość rzetelność prac tak zwanej podkomisji Macierewicza. Ujawniliśmy przemilczane fakty z amerykańskiego raportu NIAR oraz relacje osób, które uczestniczyły w pracach podkomisji smoleńskiej. Na wniosek Antoniego Macierewicza Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, zamiast stać na straży wolności słowa, chce nas za to… ukarać. Celem takiej kary jest wyłącznie próba ograniczenia krytyki dziennikarskiej związanej z działalnością podkomisji. Jest to niedopuszczalne w świetle konstytucyjnych zadań prasy, która jest zobowiązana do kontroli instytucji publicznych. W TVN będziemy publikować fakty niezależnie od tego, dla kogo są one niewygodne. Nasi widzowie mają prawo wiedzieć, czego władza nie chce ujawniać. Na tym polega właśnie wolność słowa. „Siła kłamstwa” to materiał nagrodzony wieloma nagrodami. Jego autor jest zdobywcą między innymi nagrody Grand Press. Reportaż jest dostępny w portalu tvn24.pl” – powiedziała Werner. Całość możecie obejrzeć poniżej.

Czytaj dalej

Foto: twitter.com/RadomirWit
Źródło: twitter.com/RadomirWit