Trzaskowskiemu puściły nerwy. Nie zostawił na rządzie PiS suchej nitki!

Rafał Trzaskowski za pośrednictwem swojego profilu na Facebook’u napisał obszerny wpis skierowany do rządzących naszego kraju. Zabiera on w nim głos na temat rosnących cen wywozu śmieci. Jego wpis zebrał już prawie 10 tysięcy reakcji! „Szanowni Panowie Premierzy, nie wiem czy jesteście tego świadomi, ale od dziś w Warszawie ceny za wywóz śmieci bardzo wzrosną. Ponieważ jesteście zamknięci w swoich limuzynach i oderwani od problemów zwykłych Polaków, mogło więc ujść to Waszej uwadze. Właśnie dlatego chciałem Was o tym poinformować osobiście. W końcu jesteście mieszkańcami stolicy” – rozpoczął ostro prezydent Warszawy.

Domyślam się, że nie będziecie mieli szansy sami zapłacić tego rachunku, o porównaniu go z dotychczasowym nie wspomnę, więc nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak dotkliwa jest to zmiana. Dziwi Was fakt, że mówię o tym w tak otwarty sposób? O tyle łatwiej mi o tym mówić wprost, że to nie ja jestem za nią odpowiedzialny.
Skąd więc podwyżka? Odpowiedź jest bardzo prosta. To efekt Waszych działań. Tak, Waszych. Właśnie dostaliście rachunek, który sami sobie wystawiliście.
Już wyjaśniam.
Obowiązujące przepisy, ustawa, którą przez ostatnie lata tyle razy poprawialiście, zabrania nam – samorządom – pokrywania części kosztów utrzymania systemu wywozu odpadów. Pewnie tego nie wiecie, ale Warszawa płaci za ten system ponad 1,2 mld złotych. Tylko 743 mln złotych pokrywali dotąd warszawiacy wnosząc opłaty za wywóz śmieci. Pozostałe 457 mln złotych miasto dopłacało z budżetu.
Teraz, zgodnie z Waszą ustawą, nie może tego robić.
Ceny za wywóz śmieci wzrastają w całej Polsce, w tym Warszawie. Naszymi rękami podwyższacie kolejne opłaty mieszkańcom. Oczywiście, gdybyście mieli więcej odwagi, mogliście ten koszt przerzucić na producentów opakowań. Do dziś Wasz rząd nie wdrożył w Polsce unijnej dyrektywy o rozszerzonej odpowiedzialności producentów za odpady. Te przepisy powinny u nas obowiązywać od lat – ale wciąż nie możemy się ich doczekać. Opóźnienie jest już tak duże, że zaniepokojona Komisja Europejska wszczęła w tej sprawie postępowanie. Ale Wy zamiast po stronie zwykłych mieszkańców stanęliście po stronie producentów opakowań
” – kontynuuje.

To za waszych rządów wzrósł import śmieci z całego świata do Polski. Podlegające Wam instytucje nie umiały nad tym napływem odpadów zapanować – i dziś mamy taki skutek, że ceny niektórych surowców wtórnych spadły niemal do zera. Nie muszę tłumaczyć, jak dewastujące ma to efekty dla całego systemu recyklingu. To Wasz rząd wreszcie przeforsował zmiany, które spowodowały, że cena odbioru i przetworzenia jednej tony odpadów wzrosła w kilka lat z 300 złotych do ponad 1000 złotych. Ponad trzy razy!
Jako samorządowcy wielokrotnie apelowaliśmy do polityków rządzącej partii o przemyślaną reformę przepisów o zagospodarowaniu odpadów i utrzymaniu czystości w gminie. Zawsze przedstawialiśmy konstruktywne propozycje, tłumaczyliśmy, jakie ryzyka niosą za sobą forsowane przez Panów rząd rozwiązania. Wyjaśnialiśmy, tłumaczyliśmy, przestrzegaliśmy. I niestety nie pomyliliśmy się – skutki Waszej polityki to masowe podwyżki cen, chaos i niezadowolenie obywateli.
Dziś mieszkańcy wielu miast polski płacą za Wasz strach i nieudolność. Głęboko wierzę w to, że kiedyś zapłacicie cenę za te wyższe rachunki za śmieci, a przepisy, które uchwalacie trafią tam gdzie ich miejsce – na śmietnik historii
” – zakończył.

Czytaj dalej

Foto: facebook.com/rafal.trzaskowski, youtube/Wirtualna Polska
Źródło: Rafał Trzaskowski